Rozwój technologii biometrycznych napędzany przez wycieki danych?
Jaka prawdopodobna przyczyna może stać za tym, że firmy będą inwestować w uwierzytelnianie danych biometrycznie? Okazuje się, że jest to ostatnia fala naruszeń, ataków oraz wycieków informacji.
2018-06-20, 14:34

Według nowego raportu firmy badawczej Vanson Bourne, przeprowadzonej na podstawie ankiety wśród 200 administratorów IT (zleconej przez Veridium - dostawcę uwierzytelniania wieloskładnikowego), stwierdzono, że 63 procent odpowiadających, których firmy doświadczyły naruszenia danych, obecnie wdraża uwierzytelnianie biometryczne lub ma w planach to zrobić. Aż 81 procent uważa, że zabezpieczanie hasłem to przeżytek i lepszym rozwiązaniem jest właśnie technologia biometryczna.

Dodatkowo:

  • 53 procent odpowiedziało, że ich organizacje doświadczyły naruszenia danych w ciągu ostatnich pięciu lat.
  • 89% odpowiadających stwierdziło, że po wejściu w życie ogólnego rozporządzenia w sprawie ochrony danych (RODO, GPRD), ma wpływ na podejście ich firm do zarządzania danymi obywateli UE oraz ich zabezpieczania.
  • 99 procent administratorów potwierdziło, że obecnie używa haseł, ale tylko jedna trzecia z nich jest przekonana, że same hasła mogą w wystarczającym stopniu ochronić dostęp.
  • 83 % ankietowanych stwierdziło, że ich pracownicy stosują techniki do "ominięcia" zasad tworzenia haseł, do najważniejszych naruszeń należą: przechowywanie haseł w przeglądarce internetowej lub menedżerze haseł (53%), używanie tych samych ciągów znaków w wielu miejscach (50%) i zapisywaniu haseł w plikach tekstowych(41%)
  • Większość respondentów (86%) zgodziła się, że dane biometryczne są najbezpieczniejszą metodą uwierzytelniania zarówno dla firm, jak i klientów.

W podobnym badaniu przeprowadzonym przez University of Texas, który badał odpowiedzi 1000 amerykańskich obywateli, 58 procent ankietowanych stwierdziło, że nie ma nic przeciwko skanowaniu odcisków palców, a jedna trzecia twierdzi, że nie przeszkadza jej inny typ zabezpieczeń biometrycznych. Badani byli najbardziej niepewni technologii rozpoznawania twarzy, z czego 13-procent w ogóle nie chce używać takiego rodzaju uwierzytelniania.

Co roku wyłudza się setki milionów euro za pomocą skradzionych danych osobowych, takich jak hasła, numery kart kredytowych i numery PIN. W niektórych miejscach sieci można nawet kupić tego typu informacje, komentuje Mariusz Politowicz, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken, „Biometria w tym wypadku może być rozwiązaniem, gdyż nie można ukraść czyjegoś odcisku palca czy barwy głosu” – dodaje.

Naukowcy z Austin doszli do wniosku, że wzrost popularności biometrii będzie w niedługim czasie szczytował w statystykach. Dziewięćdziesiąt dwa procent ankietowanych twierdziło, że poziom komfortu i poczucia bezpieczeństwa przy używaniu zabezpieczeń biometrycznych podnosi się. Tylko 8 procent odpowiedziało, że nie uważają takiego sposobu za wygodny.

W zeszłym tygodniu HSBC ogłosiło, że klienci korporacyjni mogą logować się do aplikacji bankowości mobilnej z wykorzystaniem rozpoznawania twarzy. W komunikacie prasowym bank powiedział, że uruchomił usługę w 24 krajach dla HSBCnet, czyli bankowości mobilnej.

Od pewnego czasu naukowcy twierdzą, że uwierzytelnianie będzie się rozwijać w nowy sposób, głównie dzięki sukcesowi Apple Face ID. Oczekuje się więcej sposobów biometrycznego rozpoznawania osób, które będą identyfikować np. na podstawie ich głosu, sposobu pisania, sposobu chodzenia i nie tylko.

KONTAKT / AUTOR
PR Marken
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.